Jak szacuje NBP, inflacja CPI rok do roku w Polsce w najprawdopodobniejszym scenariuszu wyniesie 14,5 proc. w 2022 r., w 2023 r. spadnie do 13,1 proc., a dopiero w 2024 r. osiągnie poziomy
Inflacja w polsce w 2000 roku wyniosła 10%. Pani Jabłonowska w styczniu 2000 roku zarobiła 1500 zł a 2 styczniu 2001 roku - 1600zł. Czy realna wartość jej pensji wzrosła czy zmalała? Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 8,2% (przy wzroście cen usług – o 9,7% i towarów – o 7,6%). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług obniżyły się o 0,4% (przy spadku cen towarów – o 0,5% i usług – o 0,2%).Michał Górecki / 1 kwietnia 2022 Inflacja przebiła 10%. Nadchodzi fala drożyznyPo chwilowej poprawie odczytów inflacyjnych w lutym, drożyzna zgodnie z przewidywaniami uderzyła z potężną siłą. Po wybuchu wojny na Ukrainie nikt nie miał wątpliwości, że przekroczenie bariery 10% to tylko kwestia czasu. Już wiadomo, że granica ta została pokonana już w marcu 2000 roku – informuje GUS. Stosunkowo wysoki odczyt mamy również w ujęciu miesięcznym. W porównaniu do lutego ceny towarów i usług konsumpcyjnych w koszyku GUS wzrosły o 3,2%. Co drożeje najbardziej?Jak wynika z prostego wyszczególnienia zamieszczonego w komunikacie Głównego Urzędu Statystycznego najszybciej drożeją paliwa do prywatnych środków transportu. W ocenie statystyków, zmiana rok do roku w tym obszarze wynosi aż 33,5%. To oznacza, że ceny benzyny i ropy naftowej zdrożały w porównaniu z marcem ubiegłego roku o ponad jedną trzecią!Poważne podwyżki cen odnotowano także w segmencie nośników energii. Tu zmiana w skali roku wynosi 23,9%. Nieco wolniej rosną ceny żywności i napojów. Roczna inflacja w marcu liczona na podstawie tych produktów wyniosła 9,2% i była tylko nieco poniżej średniej dla całego dostaną większy przelew na konto. ZUS startuje z bonusamiMichał GóreckiCzarny inflacyjny scenariuszPamiętajmy, że problemy z inflacją wystąpiły już na długo przed wybuchem wojny na Ukrainie. Wydarzenia za naszą wschodnią granicą jedynie przyspieszyły i wzmocniły negatywny trend. Wygląda na to, że chwilowa korekta w lutym wynikała głównie z faktu, że gros danych zebrano jeszcze przed rosyjską inwazją, która nastąpiła 24 lutego. W ocenie ekonomistów, trudno spodziewać się zmiany makroekonomicznego klimatu. W tle działań wojennych na Ukrainie, panuje potężna niepewność w dziedzinie węglowodorów, których znaczącym producentem i dostawcą na europejski rynek jest Rosja. To będzie przekładać się na ceny wielu innych produktów. To jak długo utrzyma się wysoka inflacja będzie w dużej mierze zależało od rozwoju sytuacji na wschodzie. Dodatkowo należy się spodziewać kontynuacji polityki podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, która tym narzędziem, próbuje ograniczyć rozmiary inflacyjnego uderzenia. Wiele wskazuje na to, że cały 2022 rok będzie rekordowy pod względem inflacji co najmniej od 2000 roku. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień. Czy ten artykuł był przydatny?
Inflacja w Polsce. Potwierdziły się przypuszczenia. 398. Inflacja w Polsce w czerwcu 2023 r. wyniosła 11,5 proc. To dokładnie tyle samo, ile podano w ramach wstępnego szacunku pod koniec
Inflacja w Polsce w lipcu 2022 roku mogła być niższa niż w czerwcu. Ale o ostatecznym wyniku przesądzą ceny paliwa i wyniosła inflacja w lipcu w Polsce? Wstępne dane na ten temat opublikuje 29 czerwca Główny Urząd Statystyczny (GUS).Ekonomiści ING Banku Śląskiego, mBanku i PKO BP wskazują, że poziom wzrostu cen w upływającym miesiącu mógł być mniejszy niż jeszcze w czerwcu. Ale te prognozy mogą stać pod znakiem zapytania z powodu rekordowych cen na stacjach paliw– Nasze wstępne prognozy wskazują, że inflacja CPI mogła się nieznacznie obniżyć względem czerwca (kiedy wyniosła 15,5 proc. w ujęciu rocznym), z uwagi na wyraźny spadek cen paliw po wprowadzeniu przez dominującego gracza na tym rynku letniej promocji, która skłoniła innych sprzedawców do obniżek cen w podobnej skali – piszą w dzienniku bankowym analitycy o promocję, którą wprowadził na początku miesiąca PKN Orlen. Zarejestrowani w programie lojalnościowym klienci mogą do określonego limitu tankować uniknąć odpływu klientów do konkurencji, podobne promocje zaczęły wprowadzać inne sieci, Lotos, BP i Moya. Więcej pisaliśmy o tym obniżki cen na stacjach pozwoliły także spadające ceny ropy. Surowiec ten tanieje już od trzech z węglemAle szanse na niższy niż miesiąc temu odczyt inflacji mogą obniżyć szalejące ceny węgla. To paliwo stałe jest rekordowo drogie. W Polsce do tego jest praktycznie niedostępne dla prywatnych odbiorców.– O ile w obecnym środowisku nie możemy wykluczyć kolejnego zwrotu akcji, to na ten moment wydaje się, że czerwiec mógł ustanowić (przynajmniej tegoroczny) szczyt – podawali 10 dni temu ekonomiści w dzisiejszym komentarzu wskazują:– Komentując poprzedni odczyt zwracaliśmy uwagę, że to może być inflacyjna górka. Jedynym elementem, który może tu pomieszać szyki jest ustawa o dodatku węglowym, która zakłada wypłatę bezpośredniego wsparcia dla konsumentów, wejdzie w życie najwcześniej w przyszłym swoją prognozę na temat inflacji mBank planuje podać w czwartek, dzień przed publikacją danych przez wyższych cen węgla, spadku inflacji w lipcu spodziewają się analitycy PKO Banku Polskiego.– Oczekujemy pierwszego od czerwca 2021 spadku wskaźnika inflacji (wyłączając luty 2022 ze spadkiem inflacji wynikającym z Tarczy Antyinflacyjnej). Wpływ obniżenia globalnych cen ropy oraz wyhamowanie miesięcznych dynamik cen żywności przeważy najpewniej nad dalszymi wzrostami cen nośników energii (opału) – też:Dodatek węglowy: co trzeba wiedzieć o nowym świadczeniu [EXPLAINER]Gaz płynie do Europy. Rosja wznowiła dostawy przez Nord Stream 1Ceny paliw spadły. Ile kosztuje benzyna i olej napędowy na stacjach?Inflacja najwyższa od 25 lat. Nastroje konsumenckie nie w formieNasza własna inflacja. W kogo najbardziej uderzył wzrost cen?Martyna MaciuchWydawczyni w 300Gospodarce, specjalizuje się w tematyce podatkowej. Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W lutym indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) wzrósł o 18,4 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. To Najbardziej trafna i najczęściej spotykana definicja inflacji mówi podkreśla wyraźnie, że przez nią należy rozumieć proces wzrostu ogólnego poziomu cel. Inflacja zgodnie z przedstawioną wyżej definicją jest procesem, mowa tu będzie raczej o względnie stałym i utrzymującym się w danym okresie poziomie cen, a nie o jakimś jednorazowym skoku cen w górę wywołanym na przykład zmianą systemu podatkowego, czy całej ordynacji podatkowej, czy też wzrostem cen surowców importowanych1. W literaturze wyróżnia się dwa rodzaje pomiaru tempa inflacji pierwszy z nich opiera się na porównywaniu ogólnych poziomów cen z końca danego roku do poziomu cen z końca roku poprzedniego ( trafna i najczęściej spotykana definicja inflacji mówi podkreśla wyraźnie, że przez nią należy rozumieć proces wzrostu ogólnego poziomu cel. Inflacja zgodnie z przedstawioną wyżej definicją jest procesem, mowa tu będzie raczej o względnie stałym i utrzymującym się w danym okresie poziomie cen, a nie o jakimś jednorazowym skoku cen w górę wywołanym na przykład zmianą systemu podatkowego, czy całej ordynacji podatkowej, czy też wzrostem cen surowców importowanych1. W literaturze wyróżnia się dwa rodzaje pomiaru tempa inflacji pierwszy z nich opiera się na porównywaniu ogólnych poziomów cen z końca danego roku do poziomu cen z końca roku poprzedniego (tzw. inflacja liczona grudzień do grudnia lub inflacja point-to-point)2. Druga metoda polega na analizowaniu wskaźników dla 12 miesięcy w roku (tzw. inflacja średnioroczna). W poszczególnych miesiącach roku tempo wzrostu cen nie jest jednakowe, to stopa inflacji jest mierzona za pomocą pierwszej opisanej metody i różni się nieco od stopy średniorocznej. Dysproporcje między nimi nie są jednak z reguły zbyt duże3. Przedmiotem analizy niniejszej pracy jest inflacja w okresie 1990-2000 czyli w okresie bardzo ważnym dla Polski. To właśnie w 1990 roku Polska zaczęła doświadczać wielkiej transformacji ustrojowej, której skutki odczuwa się po dziś dzien. Ale bardziej skupiając się na inflacji, bo ona jest w tej materii najważniejsza biorąc pod uwagę zmiany jakie zachodziły w tamtym okresie to w pierwszych latach transformacji (1990-1991) po tym jak zostały wdrożone zmiany rynkowe i wynikła szybka konieczność odbudowania narodowej gospodarki nastąpił spadek PKB (14%), i gwałtowny wzrost inflacji w 1990 r. w stosunku do roku 1989 prawie 600%. Innym skutkiem było również załamanie koniunktury (spadek produkcji przemysłowej o 30%). Miało również miejsce rejestrowane bezrobocie, a realne wynagrodzenie obniżyło się o 25%.4 Z każdych reform kraj powinien wyciągać korzyści. Tak tez było z reformami, jakie zostały przeprowadzone po 1989 oku. Pierwsze korzyści z przeprowadzanych reform gospodarczych kraj zaczął odczuwać w latach 1992-1993. Nastąpił przyrost PKB w latach 91-93 o 6,5% i nastąpił spadek inflacji, wzrost produkcji przemysłowej (9,4%). Jednak pomimo tych zadowalających wskaźników został odnotowany spadek realnych wynagrodzeń (3%) oraz wzrost bezrobocia do poziomu 16,4%5 Poniżej zestawiono w sposób tabelaryczny najpopularniejsze indeksy cen, które są miarami inflacji: CPI (towarów i usług konsumpcyjnych) oraz PPI (produkcji sprzedanej przemysłu) zaprezentowano je w tabeli 1. Z przeprowadzonej analizy danych zawartych w powyższej tabeli wynika, że w całym okresie transformacji ustrojowej w Polsce miało się do czynienia z procesem dezinflacji. Proces ten dopiero został przerwany wraz z wstąpieniem Polski do UE. Nadal jednak tempo wzrostu pozostawało na poziomie budzącym zastrzeżenia. Świadczyć o tym, może np. porównanie Polski i transformacji w innych krajach, w których ten proces odbywał się na lepszych warunkach6. Polska jak rozpoczynała transformacje to wówczas panowała w Polsce hiperinflacja. Hiperinflacja oznacza nagły, szybki wzrost cen (powyżej 100% lub więcej), który powoduje spadek wartości pieniądza.. W 1990 wynosiła 252,2%. W Boliwii w 1985 inflacja sięgała 20 000% rocznie26. W Polsce w okresie transformacji występowały wszystkie trzy rodzaje inflacji7. Wynika to z tego, że w 1989 r. wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł 351%, z kolei w roku 1990 podniósł się jeszcze o 235 punktów procentowych. Dlatego też od początku dekady lat 90-tych priorytetem ówczesnego rządu było walka z inflacją. Osłabiała ona skłonność inwestorów do inwestycji i stanowiła jedną z głównych przyczyn zakłócenia w wewnętrznej i zewnętrznej równowadze ekonomicznej. Walce z inflacją podporządkowana została polityka finansowa państwa, kreująca ilość pieniądza na rynku, przede wszystkim drogą kształtowania stóp procentowych i oficjalnych rezerw obowiązkowych8. Efektem prowadzonej polityki był zróżnicowany postęp w tłumieniu inflacji. W analizowanych latach 1990-2000 średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych do roku 1998 obniżył się z 585,8% do 7,3%. Taką samą sytuację wykazywał wskaźnik wzrostu cen i towarów konsumpcyjnych liczony w relacji XII/XII. Zgodnie z danymi obniżył się on z 249,3% w 1990 r. do 8,6% w 1998 r. Spadkowy trend inflacji odwrócił się w latach 1999-2000. Efektem, czego było wówczas podjęcie decyzji o podniesieniu procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej i zaostrzenia polityki pieniężnej. W efekcie tych działań doszło do obniżenia inflacji. Na koniec 2002 roku wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych liczony XII/XII wynosił 0,8%. Takie działanie również wpłynęło na ograniczenie inwestycji przedsiębiorstw9. Wykres 1. Inflacja (CPI) vs podstawowe stopy NBP w latach 1991-2002Źródło: GUSPoziom inflacji w latach 1989-2001 obrazują dane tabeli 2Tabela 2 Tempo wzrostu inflacji (rok poprzedni 100) (w %) Rok 1990 1991 1992 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 Inflacja 585,8 70,3 43,0 35,3 32,2 27,8 19,9 14,9 11,8 7,3 10,1 5,5 Źródło: opracowanie własne na podstawie aneksu, oraz Transformacja społeczno gospodarcza w Polsce, Rządowe Centrum Studiów Strategicznych, Warszawa, kwiecień 2002Omówiona wcześniej hiperinflacja w początkowym okresie transformacji ustrojowej w latach 1989-1991 przyczyniła się przede wszystkim do wzrostu sprzedaży dóbr konsumpcyjnych. Takim materialnym przedmiotem najbardziej wówczas pożądanym był samochód osobowy. To w nim społeczeństwo wówczas widziało stabilizację lokaty kapitały a tym samym był on jedną z atrakcyjniejszych form oszczędzania. Nie bez kozery okres ten charakteryzował się wysokim stanem sprzedaży samochodów osobowych. W roku 1991 sprzedaż nowych i używanych przekroczył poziom 500 000 sztuk. W latach 1992-1995 chłonność polskiego rynku samochodowego ustabilizowała się na poziomie około 300 000 sztuk. Przyczyna takiego stanu rzeczy była właśnie obniżona inflacja przy nieznacznym obniżeniu płacy realnej. Lata 1996-1999 nastąpił kolejny znaczny spadek inflacji oraz znaczny wzrost gospodarczy. W latach 2000-2001 nastąpiło schładzanie gospodarki dzięki obniżeniu popytu wewnętrznego (wysokie stopy procentowe przy bardzo niskiej inflacji)10. Od marca 1990 r. (z wyjątkiem stycznia 1991 r.) miesięczna stopa inflacji przyjęła wielkość jednocyfrową. Roczna stopa inflacji, która w 1990 r. wyniosła 249,3%, spadła w 1991 r. do 60,4%, w 1994 r. poniżej 30%, w 1996 r. poniżej 20%, a w latach 1998–2000 poniżej 10%. W 2001 r. inflacja liczona w relacji grudzień do grudnia wyniosła 3,6%, a w następnym roku 0,8%. Z przeprowadzonej powyżej analizy wynika, że inflacja również zawyżała wynagrodzenie nominalne, przyczyniła się, zatem do zahamowania wzrostu wynagrodzeń. Tak samo miało to miejsce z innymi kategoriami ekonomicznymi (np. PKB - zob. tabela 3), których miary wyrażone w cenach bieżących gwałtownie rosną, w czasie gdy miary realne obniżaj się szczególnie w warunkach inflacji galopującej lub hiperinflacji. Ponadto trzeba mieć na uwadze, że spadek realnej produkcji bezpośrednio przekłada się na konsekwencje natury społecznej, skutkując wzrostem bezrobocia, zmniejszeniem dochodów budżetowych i, co za tym idzie, także wydatków socjalnych11. Tabela 2. Przeciętne miesięczne wynagrodzenia brutto3 oraz ich dynamika w Polsce w latach 1989-2004 ROK Wynagrodzenia nominalne (w PLN) Dynamika wynagrodzeń nominalnych (rok poprzedni=100) Dynamika wynagrodzeń realnych (rok poprzedni=100) Dynamika wynagrodzeń realnych (rok 1989 = 100) 1989c 20,68a W latach 1989-91 wynagrodzenie netto. Podatek dochodowy od osób fizycznych wprowadzony został r., w związku z czym w pierwszych trzech latach badanego okresu wynagrodzenie brutto tożsame było z wynagrodzeniem netto. b Jako deflatora użyto średnioroczny wskaźnik CPI. c W sektorze uspołecznionym. d Po ubruttowieniu wynagrodzeń w 1999 r. Dane dotyczące dynamiki w 1999 r. (rok poprzedni = 100) oraz dynamiki w latach 1999-2004 (rok 1989 = 100) są w związku z tym zawyżone w stosunku do lat wcześniejszych. Źródło: Rocznik Statystyczny 1990, s. 222; Rocznik Statystyczny 1992, s. 189; Rocznik Statystyczny 1995, s. 143; Rocznik Statystyczny 1998, s. 150; Mały Rocznik Statystyczny 2000, s. 156; Rocznik Statystyczny 2003, s. 175; Rocznik Statystyczny 2005, s. 262; obliczenia W cenach bieżących. Dane z lat 1989-1994 zgodnie z obowiązującą wówczas metodą liczenia. Począwszy od 1995 r. dane zweryfikowane i w pełni porównywalne z danymi z lat następnych. b Zdeflowano wskaźnikiem cen PKB. c Dynamika dla roku 1995 obliczona na podstawie danych niezweryfikowanych (wg poprzednio obowiązującej metody liczenia), zgodnie z którymi PKB wyniósł 288 701,3 mln PLN Źródło: Rocznik Statystyczny 1991; Rocznik Statystyczny 1996; Rocznik Statystyczny 1997, s. 501-502; obliczenia własne. Do negatywnych skutków, jakie niesie ze sobą wzrost inflacji zalicza się Do utrudnienie budowy klarownych planów osobistych przez niektóre podmioty. Odnosi się do np. wyjazdów na wakacje, czy określenie ścieżki edukacyjnej dzieci, czy nawet przygotowanie sobie spokojnej starości. Te działania w warunkach wysokiej i trudnej do przewidzenia inflacji stają się „ryzykownym hazardem” J., Inflacja polska w latach 1990-94 w świetle współczesnej teorii ekonomii, „Ekonomista” 1995, nr 3, z dnia T, Wpływ Inflacji na poziom życia i nierówności społeczne, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi, z dnia (pdf w posiadaniu autora) z dnia W., Pojęcie, przesłanki i zadania indeksacji dochodów, [w:] Indeksacja dochodów. Problemy teorii i polityki, Wydawnictwo UŁ, Łódź 1993Kwiatkowski E., Inflacja, [w:] Podstawy ekonomii, Milewski R. (red.), Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000,Mały Rocznik Statystyczny 2000,Misala J, Siek E., Rozwój procesu stabilizacji makroekonomicznej w Polsce w okresie 1990-2004 i główne czynniki determinujące Instytut Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych, Zeszyty_Naukowe_SGH-2006-11-19-113-136,Rocznik Statystyczny 1990,Rocznik Statystyczny 1992,Rocznik Statystyczny 1995,Rocznik Statystyczny 1998,Rocznik Statystyczny 2003,Rocznik Statystyczny społeczno gospodarcza w Polsce, Rządowe Centrum Studiów Strategicznych, Warszawa, kwiecień 2002Więznowski A., Inflacja we współczesnej gospodarce, [w:] Makroekonomia. Wybrane zagadnienia teorii wzrostu i funkcjonowania współczesnych systemów gospodarki rynkowej, Pająkiewicz J. (red.), Wyd. Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu, Wrocław 2001, Inflacja w Polsce. Wzrost od 14 miesięcy. Inflacja rośnie niemal nieprzerwanie od 14 miesięcy. We wrześniu 2021 roku wyniosła 5,8 proc. - co oznacza, że w ciągu roku wzrosła trzykrotnieNajmocniej wzrosły ceny paliw do prywatnych środków transportu – o 33,5 proc. O 23,9 proc. poszybowały w górę nośniki energii. Żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 9,2 wstępnych danych GUS wynika, że w marcu br. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 3,2 proc. w porównaniu do lipcu 2000 roku inflacja wynosiła 11,6 proc. Dla porównania w inflacja w lutym 2022 roku wyniosła 8,5 proc. rok do roku. Ostateczne dane za marzec br. poznamy 15 marcowej projekcji inflacji Narodowego Banku Polskiego wynika, że inflacja w 2022 roku wyniesie 10,8 proc., w 2023 roku znajdzie się na poziomie 9 proc., a w 2024 roku wyniesie 4,2 proc.“To niestety nie jest kiepski żart na Prima Aprilis. Wg wstępnego szacunku GUS, inflacja w marcu przyspieszyła do 10,9 proc. r/r z 8,5 proc. w lutym. Konsensus rynkowy znowu mocno nie doszacował (10,1 proc.)” – napisali ekonomiści Banku Pekao.Inflacja w maju ponownie w dół. W kwietniu było to 14,7 proc., natomiast w maju wynik ten był jeszcze niższy i osiągnął poziom 13 proc. A to oznacza, że produkty są droższe o 13% w porównaniu z majem poprzedniego roku. Wyniki opublikował dziś Główny Urząd Statystyczny. Inflacja przekroczyła 10%! Konfederacja apeluje do rządu: „Należy natychmiast zaprzestać szaleńczego dodruku pieniądza” Kwiecień 1, 2022 W piątek ( Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w marcu inflacja w Polsce wyniosła 10,9%. To najwyższa inflacja od 22 lat, czyli od lipca 2000 roku, gdy wynosiła ona 11,6%. W stosunku do marca 2021 żywność zdrożała o 9,2%, energia o 23,9%, a paliwa o 33,5%. Podczas konferencji prasowej w Sejmie politycy Konfederacji zaapelowali, żeby rząd zaprzestał katastrofalnej w skutkach polityki napędzającej inflację. – Natychmiast należy zaprzestać tego szaleńczego dodruku pieniądza, żeby ceny spowolniły, żeby inflacja nie doszła do jakiegoś horrendalnego poziomu, żebyśmy nie obudzili się nagle w rzeczywistości, gdzie będziemy mieli banknoty po 1000, czy 2000 złotych – powiedział Witold Stoch z biura prawnego Konfederacji. – Polityka, a właściwie antypolityka gospodarza rządu to jest coś, za co dziś płacą wszyscy Polacy – powiedział poseł Robert Winnicki. – Rząd powtórzył obłędną politykę wielu państw Europy, bogatszych państw, w zakresie dodruku pieniędzy, w zakresie transferów, które nie mają uzasadnienia ekonomicznego i dziś inflacja wynosi już ponad 10%, a idziemy na kilkanaście procent – alarmował. – Co robi w tej sytuacji rząd? Rząd nie zwalnia, nie redukuje podatków, tak jak proponujemy to w ustawach Konfederacji, pakiet przedsiębiorcy, tanie paliwo, tani prąd. Wzywamy rząd, żeby przestał koncentrować się na tym, którą grupę wyborców kupić, ale na tym, jak uniknąć katastrofy gospodarczej – powiedział Winnicki. – Trzeba zrobić dwie rzeczy. Nie wydawać nowych dziesiątków miliardów złotych na najróżniejsze transfery typu dopłata do telewizora, którą rząd zrobił na ostatnim posiedzeniu Sejmu. To nie jest najpotrzebniejsza rzecz w tej chwili, żeby dać paru milionom ludzi dopłatę do tego, żeby mogli oglądać telewizję. To jest absurdalna polityka trwonienia pieniędzy. To jest pierwsza rzecz. Druga rzecz, którą trzeba zrobić, to starać się rozkręcać gospodarkę. To oznacza, że nie można robić tego, co rząd robił przez ostatnie miesiące z Nowym Ładem, czyli wprawiać przedsiębiorców i księgowych w totalną depresję, bo nie wiedzą na czym stoją, jeśli chodzi o sferę podatkową. Trzeba radykalnie obniżyć podatki – podkreślił Winnicki. [wideo – w oryg. MD] Post Views: 1 153
Inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła we wrześniu 8,4 procent rok do roku - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Dla porównania w sierpniu był to poziom 10 procent.
Inflacja w marcu 2022 r. w Polsce wzrosła o 10,9 proc. - poinformował Główny Urząd Statystyczny. To najwyższy wynik od lipca 2000 r., czyli od blisko 22 lat. Wzrost cen w kraju przyspieszył
W marcu tego roku inflacja w Polsce wyniosła 10,9 procent rok do roku. Tak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Jest to najwyższa inflacja od lipca 2000 roku. Najbardziej wzrosły ceny paliw do prywatnych środków transportu – tutaj mówimy o wzroście cen o aż 33,5 procenta. Natomiast o 23,9 procent wzrosły ceny za nośniki energii. Jeśli zaś chodzi o żywność oraz napoje bezalkoholowe, to podrożały one o 9,2 procent. Jak mówią nam wstępne dane GUS, a marcu 2022 roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 3,2 procent porównując do lutego. ✅ Mamy to! Inflacja w marcu wyniosła 10,9%!_Milton Friedman: “Inflacja jest tą formą podatku, którą można nałożyć bez ustawy”Jacek Sasin: “Spadek inflacji na początku 2022 roku będzie bardzo wyraźny” WolnośćTV (@WolnoscTV) April 1, 2022 W Polsce szaleje inflacja Przypomnijmy sobie lipiec 2000 roku. Wtedy inflacja wynosiła 11,6 procent. Dla porównania inflacja w lutym tego roku wyniosła 8,5 procenta rok do roku. Warto także wiedzieć, że dane za marzec poznamy w dniu 15 kwietnia. Z marcowej projekcji inflacji NBP wynika, iż inflacja w 2022 roku ma wynieść 10,8 procenta, natomiast w 2023 roku inflacja będzie na poziomie 9 procent. Rok 2024 oznaczać będzie inflacje na poziomie 4,2 procent. Inflacja w Polsce! To nie Prima Aprilis – Niestety to nie jest kiepski żart z okazji Prima Aprilis. Jak mówią nam wstępne szacunki GUS, inflacja w marcu przyspieszyła do 10,9 procent r/r z 8,5 procent w lutym. To oznacza z kolei, że konsensus rynkowy ponownie mocno nie doszacował – komunikują ekonomiści Banku Pekao. Socjal dla Ukraińców oraz inflacja w Polsce Artur Dziambor o obrzydliwym systemie
Narodowy Bank Polski opublikował 16 października 2023 r. komunikat o wskaźnikach inflacji bazowej we wrześniu 2023 r. W relacji rok do roku inflacja: • tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 9,3 proc., wobec 11,0 proc. miesiąc wcześniej.
Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w marcu 2022 r. w Polsce wyniosła 10,9% i była najwyższa od lipca 2000 r. czyli od 22 lat. Wzrost cen ma związek z konsekwencjami wojny w Ukrainie, poprzez osłabienie złotówki i wzrost cen paliw. Drożeje także cen jest niestety wyższy od prognoz analityków. Paliwa podrożały w ciągu zaledwie jednego miesiąca o 28%, energia o 4,4%, a żywność o 2,2%. To niestety nie koniec. Wzrost cen paliw i nawozów przełoży się na dalszy wzrost cen żywności. Kolejne firmy zapowiadają w tym roku także podwyżki cen towarów i się, że niestety nie jest to żart a trudna rzeczywistość.Inflacja w czerwcu 2022 roku wyniosła w Polsce 14,2 procent rok do roku - wynika z danych podanych przez Eurostat. Dla porównania, w maju wzrost cen wyniósł 12,8 procent w ujęciu rocznym. Najwyższa od lat inflacja, najdroższe kredyty, za to najniższe bezrobocie. GUS poinformował, że w czerwcu spadło o 0,2 pkt. proc. w porównaniu z majem i pierwszy raz od 32 lat jest z czwórką z przodu. Stopa bezrobocia rejestrowanego w czerwcu wyniosła 4,9 proc. wobec 5,1 proc. w maju – wynika z dzisiejszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Najlepszy wynik po 1991 roku Tendencja spadkowa trwa od lutego 2021 r. Po „koronawirusowym szczycie” na poziomie 6,5 proc. bezrobocie systematycznie spadało. W czerwcu 2021 roku wyniosło 5,9 proc., a w 2022 rok weszliśmy z bezrobociem wynoszącym 5,5 proc. Po 1991 roku wskaźnik bezrobocia nigdy nie był poniżej 5 proc. Najmniej bezrobotnych jest w województwie wielkopolskim (2,7 proc.), a najwięcej w warmińsko-mazurskim (7,6 proc.). Niezależnie od tego, w porównaniu z poprzednim miesiącem stopa bezrobocia obniżyła się we wszystkich województwach (najbardziej w lubuskim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim oraz zachodniopomorskim – po 0,3 pkt. proc.). Czytaj też:Bezrobocie w Polsce. Jesteśmy unijnym wiceliderem .