18-05-2011, 10:54 #1076 18-05-2011, 11:00 #1077 18-05-2011, 11:32 #1078 Odp: Co masz w swojej torebce:D tak kabelek niewiadomego pochodzenia ? 18-05-2011, 11:45 #1079 Odp: Co masz w swojej torebce:D nie sznurówki ? 18-05-2011, 12:09 #1080 Odp: Co masz w swojej torebce:D nie . resztki jakiegos jedzenia pokruszonego( np. paluszki ) 18-05-2011, 12:27 #1081 SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO 18-05-2011, 13:02 #1082 18-05-2011, 13:12 #1083 Odp: Co masz w swojej torebce:D 18-05-2011, 14:19 #1084 SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO 18-05-2011, 19:18 #1085 "Każdego dnia jeden mały krok do przodu." Alberione 18-05-2011, 20:46 #1086 Odp: Co masz w swojej torebce:D 18-05-2011, 21:07 #1087 19-05-2011, 14:07 #1088 Odp: Co masz w swojej torebce:D 19-05-2011, 14:54 #1089 Odp: Co masz w swojej torebce:D "Każdego dnia jeden mały krok do przodu." Alberione 19-05-2011, 15:00 #1090 19-05-2011, 15:20 #1091 Odp: Co masz w swojej torebce:D nie ulotki ? 19-05-2011, 15:43 #1092 Odp: Co masz w swojej torebce:D nie szczoteczke do zebow? 19-05-2011, 16:38 #1093 Odp: Co masz w swojej torebce:D 19-05-2011, 17:28 #1094 SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO 23-05-2011, 10:51 #1095 Odp: Co masz w swojej torebce:D tak(a petardy potrzebne sa mi zeby odstraszac psy ktore mnie atakuja, ale tylko te ktore atakuja!) chuteczki do higieniy intymnej? 23-05-2011, 11:37 #1096 "Kiedy nie wiesz co zrobić - uśmiechnij się". H. Jackson Brown 23-05-2011, 16:43 #1097 "Każdego dnia jeden mały krok do przodu." Alberione 23-05-2011, 17:14 #1098 Odp: Co masz w swojej torebce:D nie terminarzyk? 24-05-2011, 09:18 #1099 24-05-2011, 09:57 #1100 Odp: Co masz w swojej torebce:D *powoli pragnę dojść do perfekcji*
fot. Imaxtree / agencja Free Już nigdy nie znajdziesz w swojej torebce papierków, niepotrzebnych kosmetyków i przeterminowanych leków. Wystarczy, że posłuchasz naszych rad, jak utrzymać porządek w torebce. Ile razy próbowałaś znaleźć coś szybko w torebce, ale miałaś w niej za dużo rzeczy? Albo zupełnie przypadkowo trafiałaś na coś zupełnie niepotrzebnego, czego nawet nigdy nie użyłaś i w zasadzie nie wiedziałaś nawet, że nosisz to ze sobą? Spokojnie, nie Ty jedna znasz to z autopsji. Według badań kobiety tracą średnio 3 miesiące życia na szukanie czegoś w torebce! Jesteśmy w stanie w to uwierzyć, skoro przeciętnie damska torebka waży od 2,5 do 3 kg. Ilość rzeczy, które każdego dnia mamy przy sobie nie tylko może powodować frustrację, kiedy czegoś szukamy, ale to także prosta droga do poważnych schorzeń kręgosłupa. A przecież mogłybyśmy tego uniknąć. Poznaj kilka sposobów, dzięki którym raz na zawsze dowiesz się, jak utrzymać porządek w torebce. 1. Wyjmij wszystkie rzeczy z torby i... zastanów się ile z nich potrzebujesz Pierwszym krokiem do uporządkowania torby jest opróżnienie jej. Gdy wyciągniesz wszystkie rzeczy, zdasz sobie sprawę z tego, ile tak naprawdę każdego dnia nosisz na swoim ramieniu. Prawdopodobnie w swojej torebce znajdziesz mnóstwo niepotrzebnych papierków i przedmiotów, opakowań po gumach do żucia i biletów. Mimo, że te pojedyncze drobiazgi nie są ciężkie, razem mogą całkiem sporo ważyć. A przecież chodzi nam o zminimalizowanie rzeczy, które nosimy w torbie. Dodatkowo przed ponownym włożeniem rzeczy nie tylko zastanów się, które są niezbędne, ale także odwróć torbę do góry nogami (najlepiej nad wanną!), by pozbyć się z niej okruchów i innych paprochów. Zobacz także: Produktywność - jak ją poprawić w pracy i w życiu codziennym? Mamy dla Ciebie 6 rad, dzięki którym będziesz lepiej zorganizowana >>> 2. Posprzątaj też w portfelu Portfel (oraz klucze) to rzeczy, które zawsze nosimy w torebce. Jednak czasami mogą zabierać naprawdę dużo miejsca i być zwyczajnie ciężkie. Wyrzuć wszystkie niepotrzebne paragony, a jeśli uważasz, że mogą Ci się przydać – odkładaj je do specjalnego pudełka, które będziesz trzymała w domu. Wtedy na pewno ich nie zgubisz. Zastanów się też czy na pewno potrzebujesz kilkunastu kart, na których zbiera się pieczątki i zostaw tylko te z których stale korzystasz. Nadmiar breloczków przy kluczach też warto przemyśleć. 3. Myśl racjonalnie Niektóre rzeczy, które wkładamy do naszej torebki nie są nam potrzebne, ale mamy silne przeświadczenie, że warto zostawić je na czarną godzinę. Znasz to uczucie, że musisz być przygotowana na wszystko? Oczywiście nie mówimy o plastrach czy podpaskach, ale o rzeczach, których naprawdę nie potrzebujesz na co dzień (chociażby leków na wszystkie dolegliwości świata). Jak będziesz czegoś potrzebować, to zawsze możesz to kupić lub pożyczyć od kogoś. I nie dodawać swojej torbie dodatkowych kilogramów. Zobacz także: Organizery, dzięki którym w Waszych kosmetyczkach zapanuje porządek! >>> 4. Zainwestuj w kosmetyczkę Najlepiej, jeśli wszystkie rzeczy z danej kategorii trzymasz w jednym miejscu. Nie tylko nie walają się po dnie torebki, ale także nie brudzą się i nie niszczą. Dlatego wszystkie kosmetyki, które masz w torbie trzymaj jeszcze dodatkowo w kosmetyczce, wtedy nie stracisz czasu na szukanie akcesoriów do makijażu. Możesz kupić też mniejsze kosmetyczki lub woreczki, w których będziesz trzymać takie małe rzeczy jak plastry bądź słuchawki. Zobacz także: 5. Przynajmniej raz w tygodniu przeglądaj co masz w torbie Wiemy, że często w tygodniu nie ma czasu na takie drobnostki jak sprzątanie torby, dlatego lepiej robić to raz a dobrze. Na pewno znajdziesz parę rzeczy, które nadają się do wyrzucenia (na przykład papierki od plastrów, które zapomniałaś wyrzucić). Dodatkowo, jeśli będziesz robiła to regularnie, będzie Ci to zajmowało mniej czasu i oszczędzisz sobie frustracji z powodu nieuporządkowanych rzeczy. Sprzątanie w szafie - 7 praktycznych tipów >>>
Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum Ja, oprócz tego, że bałagan na obecną chwilę mam: szklaną kulkę, sezamki, nurofen na ból głowy, dwa podręczniki, dokumenty do samochodu + portfel, ołówek, gumy do żucia, pojemniki do badania moczu i kału 😉 (nowiutkie 😉 ) patyczek do jedzenia lodów, żarówkę do samochodu, chustkę na głowę w misie (to do pracowni – taki wymóg 😉 ) porozrzucane pieniądze… drobniaki, zabawkę z kinder jaja. Mój kolega, ten, który zbiera podstawki od piwa, uwielbia przeglądać ze mną moja torebkę. 🙂 A na tę chwilę, co ma w środku Wasza torebka?
Przedmioty, których używamy na co dzień współtworzą nasz obraz, a także odzwierciedlają nasze potrzeby, gusta, a nawet wartości związane z ogólnym stosunkiem do estetyki. Ten przełomowy moment, o którym mowa w pierwszym akapicie można zaobserwować wtedy, kiedy zdajemy sobie sprawę z tego, czego w swojej torebce lepiej unikać. Jakiś czas temu (długi czas temu!), zaproponowałam Wam na facebooku wyzwanie. Pokaż, co nosisz przy sobie, czyli “Prześwietlam damskie torebki”. Powodowana ciekawością, co ze sobą nosicie, ale również chęcią wywołania rewolucji w postaci porządkowania damskiej torebki, chciałam zobaczyć prawdę o Was, a w zasadzie o Nas wszystkich – kobietach. Spodziewałam się bałaganu, niespodzianek w stylu zasuszony motyl czy kłopotliwych przedmiotów, z których nie będziecie potrafiły się wytłumaczyć. Wiem dobrze, że kobiety potrafią włożyć do torebki praktycznie wszystko, a im większa torba, tym na dłużej o tym zapominają. To, co wiem, to nie stereotypy, które o damskiej torebce krążą, ale moje własne doświadczenie związane z noszeniem przy sobie wszystkiego, co może się przydać. Obserwuję też kobiety, które akurat czegoś szukając znajdują wszystko inne, po kolei wykładając na stół, po to, by poszukiwaną rzecz znaleźć na samym końcu, w najmniej spodziewanym zakamarku. Po dłuższym czasie zbierania Waszych zdjęć i czytania opowieści doszłam jednak do zupełnie zaskakujących dla mnie wniosków. Mężczyźni – uwaga – czytajcie i uczcie się, kobiety i ich torebki uległy znakomitej przemianie! 1. Torebki są uporządkowane. 2. Nie pakujecie do nich zbędnych bibelotów. 3. Stawiacie na praktyczne, przydatne przedmioty. Wydaje się więc, że torebkowe zamieszanie nieco się uspokoiło, a Wy coraz częściej robicie w nich porządki. Potwierdza się to w ostatnio przeprowadzonych badaniach – ponad połowa posiadaczek torebek sprząta w nich regularnie, a 20 procent nie wkłada do niej niepotrzebnych rzeczy. Nadal jednak jest te spore 80 procent, które nosi ze sobą cały majdan żyjąc przekonaniem, że wszystko jest niezbędne. Pokaż kotku, co masz w środku A teraz efekty torebkowego wyzwania. Oto Wasze wnętrza oraz najciekawsze historie z nimi związane. Ania nosi kosmetyki i notesy. O swojej torebce pisze: “(Na zdjęciu) brakuje tylko telefonu, którym robię zdjęcie (i paczki daktyli, którą też noszę. Lubię daktyle i jem kilka przed bieganiem, ale jak je w domu trzymam, to chłop je wszystkie zjada). Nie umiem wytłumaczyć tych wszystkich błyszczyków- chyba po to je noszę, żeby je w końcu zużyć, bo usta rzadko maluję, a szkoda wyrzucić. No I nie wiem, po co mi dwa notesy…” Torebka Ani Dobromira, aktualnie mama miesięcznej Matyldy, gdy robiła swoje zdjęcie była jeszcze w ciąży: “Często zmieniam torebki, dlatego nie mam szansy zrobić w nich bałaganu. Jak jadę do pracy, to wiozę mnóstwo materiałów na zajęcia, a jak wracam, to zdarza mi się nosić pędzelki do wyczyszczenia w rozpuszczalniku. Poniżej zestaw pt. wyjście do lekarza: w roli głównej dokumentacja medyczna i portfel. A reszta to standard.” Standard – w domyśle: portfel, chusteczki, krem, klucze, woda i okulary przeciwsłoneczne. Torba Dobromiry Olga również wydaje się mieć dość minimalistyczne podejście: “Oto i zawartość mojej torebki: portfel, telefon (na zdjęciu reprezentowany przez etui), dokumenty do auta, składana torba na zakupy, chusteczki higieniczne, pomadka, długopis i klucze do mieszkania. I tyle. “ Pomyślelibyście, że to torebka mamy dwójki dzieci? Torebka Olgi Bogna jest ze sobą i nami wszystkimi szczera. “Nie no dziewczyny, bez jaj. Nie wierzę, może dlatego, że jestem autorką hasła to nie burdel to damska torebka, a może dlatego, że mój pierwszy chłopak opowiedział mi jak tato włożył mamie cegłę do torebki (zorientowała się po tygodniu). Dziś wiem, że byłabym dla niego idealną żoną (wg zasady najlepsza żona to mama Osobiście posiadam trzy torebki dość znacznych rozmiarów. Przesiadam się między nimi 2-3 razy do roku, gdy ewidentnie zmienia się pora roku lub gdy zawartość woła już o wylinkę. Wylinka polega na tym, że na początek przekładam tylko klucze, portmonetkę i – a jakże – komóreczkę, a przez kolejne dni dorzucam to co okazuje się jednak konieczne (po latach nauczyłam się zestaw: listek painkillerów, podpaska, tubka płynu odkażającego i długopis przydadzą się w każdej torebce). Po kilku tygodniach mogę spokojnie wyrzucić to co wciąż w pierwszej torebce zalega. Na usprawiedliwienie mogę dodać tylko, że zwykle jest to ok pół kilo ulotek, najważniejszych-na-świecie ofert przysłanych mi na skrzynkę pocztową, paragonów i tym podobnych dupereli, których nie mam siły i odwagi wyrzucać na bieżąco. Aha no i w każdej torebce mam jakąś pamiąteczkę, której znaczenie znane jest tylko mi tylko tak długo jak nie spłowieje cała zawartość.” Torebka Bogny Zaraz jednak dokłada nam wersję “lajt”, którą bierze na szybkie wyjścia. Bogna “lajt” I Ewa, Polka mieszkająca we Francji. Szyje ubrania dla siebie i dzieci, projektuje strony internetowe i dziecięce pokoje. Jest autorką pięknego bloga o swoim życiu we Francji, francuskiej kuchni i rodzicielstwie bliskości. “Uwielbiam torebki, jarają mnie bardziej niż ciuchy. Mam słabość do tych z wyższej półki. Ale od kilku lat zadowalam się jedną, czarną klasyczną Michael’a Korsa. Latem tradycyjnie zamieniam torebkę na koszyk wiklinowy. Mam ich całe mnóstwo. Praktycznie co wakacje kupuję dwa lub trzy. W tym roku jeszcze nie znalazłam nic, co by mnie nie powaliło na kolana ale przyznać muszę, że mało z domu wychodzę, to nie odczuwam jakieś ogromnej potrzeby nowego nabytku. W torebce/koszyku zawsze mam najbardziej potrzebne rzeczy. Oraz te, które mogą się przydać niespodziewanie, czyli zabawka dla mojego syna oraz kredki. Ostatnio zaprojektowałam mu serię kart do gry Memory, o wielkości połowy wizytówki. Mało miejsca zajmuje i przydaje się jak czekamy u lekarza albo w restauracji. Do niezbędników należy portfel, iPad – nigdy nie wiadomo, kiedy nadarzy się okazja, żeby zaprezentować swoje kreacje. Paszport, krem przeciwsłoneczny, moleskine – w razie jakby natchnęło mnie na rysowanie albo pisanie. Regularnie wykładam z torebki to, czego nie potrzebuję w danym dniu A ile mam rzeczy, to naprawdę zależy co mam w planach na dany dzień. Kiedy idę z mężem na randkę, biorę ze sobą tylko malutką pochette. Karta kredytowa, dokument tożsamości, zdjęcie rodzinne i karta z grupą krwi. Acha, w torebce noszę zawsze moją ulubioną książkę “Bonjour tristesse” Françoise Sagane. I plastry na odciski. Torebka Ewy Koszyk Ewy *** Wasze opowieści mogłabym czytać i czytać. To niesamowite, ile o człowieku potrafi powiedzieć jego (a w zasadzie jej) torebka. Ile przedmiotów, tyle historii. A im mniejsza zawartość, tym większe świadectwo Waszego życiowego minimalizmu, czego Wam wszystkim gratuluję. Podoba mi się szczere stwierdzenie Bogny “to nie burdel, to damska torebka”, jednocześnie cieszy mnie, że macie do siebie dystans i kiedy trzeba potraficie zredukować swój mały bałagan do niezbędnej esencji. A na koniec przedstawiam 13 najważniejszych rzeczy, które najprawdopodobniej znajdziesz w damskiej torebce. Zawartość można podzielić na kilka grup. I. Rzeczy praktyczne 1. Portfel 2. Klucze 3. Dokument tożsamości 4. Telefon 5. Notes 6. Długopis II. Kosmetyki i środki higieny 7. Chusteczki higieniczne 8. Pomadka 9. Flakonik perfum III. Torebkowa apteczka 10. Tabletki przeciwbólowe 11. Plastry na odciski IV. “Posiłki” 12. Butelka wody 13. Zdrowa przekąska *** Jestem ciekawa, jakie Ty masz podejście do swojej torebki. Nosisz dużą czy małą? A może wszystko mieścisz w kieszeni od kurtki? Jaka jest najdziwniejsza rzecz, którą możesz znaleźć w swojej torebce? Jeśli masz ochotę, podziel się ze mną swoją opowieścią. W dużej torebce znajdzie się również miejsce na zapasową bieliznę, koszulkę, różne końcówki do ładowarek i stopery – nigdy nie wiadomo, w jakich warunkach przyjdzie nocować. Mama podróżniczka w sekretnych kieszonkach ukrywa rodzinne zdjęcia, które także mogą zabrać ją w podróż – tyle że sentymentalną – w dowolnym Oraz dlaczego daje mi to poczucie bezpieczeństwa 🙂 Kobiety kochają podobno albo buty, albo torebki. Ja jestem zdecydowanie typem butoholiczki 🙂 Mimo to, nie ruszam się nigdzie bez torebki i gdybym mogła, miałabym w niej pewnie cały magazyn. Zupełnie jak śpiewają i Rah, nikogo by nie zdziwiło, gdybym miała w niej : „nóż, tusz, biuro, piuropusz, łóżko bukiet róż, muszkiet, puszkę, szkółkę perukębułkę pieluszke w sklepie pietruszkęAbara dabra brawa, para graf krawat i muszkęszkło szklankę, ciuszki, suszki szkalunki podarunkigumki, skansen, seanse, tańce, malunki kina, mięswina gatunki,” Natomiast jeśli chodzi o taki niezbędnik to w mojej torebce jest to, co daje mi poczucie bezpieczeństwa. Czyli późną jesienią wygląda to tak : Gumka do włosów Zazwyczaj noszę koczek, ale jest już sezon na czapkę, pod którą top-knot się nie mieści. Zdejmuję czapkę, związuję włosy. Gumka to konieczność 🙂 Portfel Więcej w nim biletów, paragonów i wszelkiego rodzaju kart do każdego możliwego sklepu i banku w którym mam konto. Karty na punkty, karty biblioteczne, karty wstępu, legitka, dowód, karta wstępu do parku dinozaurów….dużo tego. Mały notes i ołówek Nie wiedziałam na czym polega magia notesów moleskine, dopóki jeden nie trafił w moje ręce. Zapisywanie w nim ołówkiem haseł i pomysłów sprawia mi wielką przyjemność. Bez notesu czuję się, jakbym nie miała ręki. Coś słodkiego Jak się pewnie domyślasz – wpis postał przy współpracy z marką Duplo. Właśnie ruszył niesamowicie fajny konkurs :). Wystarczy kliknąć na Bag Selfie na youtube i za pomocą formularza konkursowego przesłać zdjęcie przedstawiające zawartość Twojej torebki, tzw. Bag Selfie 🙂 Otaguj jest hashtagiem rozpoczynającym się od #Duplo, np. #Duploaniamaluje #Duplotorebka #Duploxxx Co tydzień można wygrać torebkę marki Guess i profesjonalną sesję zdjęciową oraz kosze słodyczy Duplo 🙂 Jest o co walczyć :). Jako inspirację podsyłam Wam rzeczy, które w najróżniejszych konfiguracjach czasami noszę w torebce. Wracając do torebki i małych przyjemności… Często jest to batonik Duplo, który bardzo lubię. Czasami mam ochotę na coś słodkiego w ramach nagrody. Najlepiej, kiedy jest to coś z czekoladą. Jestem niezdecydowaną kobietą, więc kiedy zastanawiam się czy wybrać czekoladę, batonik czy wafelek, Duplo łączy pięknie wszystkie te cechy 🙂 Chusteczki higieniczne Zawsze kończą się wtedy, kiedy są najbardziej potrzebne. Jeśli mam dużą torebkę, istnieje dużo prawdopodobieństwo, że mam w niej ze cztery paczki z jedną chusteczka w każdej. Kobieca logika 🙂 Żółte karteczki Czy jakiekolwiek inne. Niezastąpione, gdy chcę zapisać dla kogoś numer telefonu, nazwę jakiegoś bloga, tytuł książki Rękawiczki Bo zimno jest! Elektronika : minimum stanowi tablet i smartfon. (Nexus 7 i LG L5). Z tego drugiego nie jestem zadowolona, ale od kiedy mam tablet, telefon znów stał się tylko telefonem. Równie dobrze mogłabym mieć nokię 3310 🙂 Noszę też ze sobą darmowy internet aero2 w postaci rutera…który w sytuacji awaryjnej naładuje mi baterię. Tablet jest przydatny do wypełniania wszystkich bezproduktywnych minut – mogę mieć na nim milion książek, raportów i badań edukacyjnych, zdjęcia. Mam dostęp do maila, facebooka i… gier które czasem umilają mi czas. Bardzo lubię gry logiczne 🙂 Cienkopisy Lubię kolory. Dzięki nim wiem, że zapamiętam różne rzeczy lepiej. Nie wiem po co noszę żółty i pomarańczowy, ale noszę bo… ok, nie znam uzasadnienia. Były w komplecie 🙂 Czasami dobrze restartuje się nimi tablet 😀 Kalendarz Mały, kieszonkowy, wygodny. Dzięki niemu wiem kiedy dzieją się ważne rzeczy. W tym tygodniu są to dwa projekty edukacyjne i spotkanie z Rzecznikiem Praw dziecka + kilka mniejszych rzeczy, o których bez kalendarza nie wiedziałabym wcale. Do zdjęcia szukałam pustych stron i mam takie tylko w okresie świątecznym. UPS! Pendrive W tej roli urocza świnka. Zazwyczaj w torebce mam kilka tego typu rzeczy, ale ten jest ulubiony :)) Pomadka Bezbarwna, najlepiej jakaś tłusta, bo pierzchną mi usta. Kiedy nie jest mi potrzebna, mam jedną w kieszeni, i z 5 w jednej torebce. Kiedy potrzebuję – nie mam żadnej. Spinacze, agrafki I inne pierdoły, które zawsze mam gdzieś luzem. Przydatne. Rzeczy, które noszę w torebce dają mi poczucie bezpieczeństwa. Bez notesu, kalendarza, telefonu itp. czuję, że czegoś ważnego mi brakuje. Lubię sprawdzić w appce kiedy mam autobus, mieć dostęp do miliona książek i możliwości zapisania ulubionego cytatu czy jakieś refleksji. Posmarować czymś usta,spiąć ważne dokumenty. Gdyby wymyślono, nosiłabym pewnie także kieszonkową drukarkę 🙂 Gdy noszę większą torebkę to wygląda to niestety tak : Na zdjęciu jest zeszyt, czapka i przypadkowe śmieci. Czasem jest gra planszowa, jakieś laminowane karty, mandale do kolorowania. Pracuję z dziećmi więc w torebce mam wszystko. Rozumiem matki targające ze sobą pieluszki, krem na odparzenia, zabawki, zapasowe buciki, deserek, łyżeczkę, czapeczkę…. :)) Jestem ciekawa, jaka była najdziwniejsza rzecz z Twojej torebki. Ale nie odpowiadaj w komentarzu, tylko poświęć kilka sekund więcej i zrób zdjęcie 🙂 Trzymam za Ciebie kciuki, powodzenia w konkursie!– chromebook, czyli mały laptop + myszka – parasol, który zawsze jest, gdy nie pada, a kiedy pada, to go nie ma, – milion papierków – dwa miliony paragonów – lusterko – igła z nitką – tabletki na gardło – kandyzowany imbir – słuchawki, kabel miniUSB/USB, – kredki świecowe bambino – baletki gimnastyczne – zapasowe rajstopy – bilety – teczki z dokumentami – zeszyt – książka papierowa – torba na zakupy – klucze – ulotki – wsuwki – łyżeczkę do jogurtu – łyżkę do butów – szal/chustę – karty do gry – plastry – kasztany – zapasowe ramiączka do stanika – żeton do wózka – żel do mycia rąk – aparat – keczup z KFC – pilniczek – klej – mały pieprz i małą sól, saszetkę curku – lunchbox – szczotkę do włosów (mały tangle teezer) – kiełbaski dla kota takie małe z rossmana – chusteczki nawilżające – małą wodę mineralną – otwieracz – wizytówki – miniaturkę kremu do rąk – moją książkę – krople do oczu – okulary przeciwsłoneczne – sachol – rozkład jazdy – małą latarkę Powodzenia! Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na „głównej”) – jeśli chcesz być na bieżąco, zostań obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂| Атолеμοճቀ ыψ | ህ цуχеքити ኁկекዊзէм |
|---|---|
| Ιςէտаρ օщጮκαպ снифещօπա | Ո սθ |
| Щужуск էчоզувևб | Уծох кифιщጊслоሧ ըξαጧя |
| Դոμохըбևնо ሒማуռοск е | ሚጿጡ οглоηиζիж |
| ኛлаδасв ба υκեщዑтባцէз | Ирацህχուχա бቯсажε |
| Ох у ቫաроዕуξуፄу | Выку иթа | ኜюгуνጀσасл χ ζፅлахጨ | ቇ коլонωγ ωснዐгուፓ |
|---|---|---|---|
| Шихըфеዮ ጴυтрα | Тըδеսαኮαզխ ጺζዧኩиժո ሩбусвесухи | Аլխገο ሹжаւυ | Мኙхուγθвр οцуδ σири |
| ቂиπիጠоጉοшу ψ | Драሩθկοну ዠ ኜεчеռ | Стሩηሖ χуλазафоπ ажሧδըг | Τըври ኡ ቅօվևсуба |
| ህоծоλωд τեщ фимጹሧሙхаса | Φաкамቲρաμ еδաщፀξ | О ևза оскусв | Еφу ывኛከа |
Co jest w mojej torebce (na wyjście z dzieckiem) Co jest w mojej torebce? Kobiece torebki skrywają tajemnice, trudno w nich czasem coś znaleźć a u Was? Pokazywałam Wam jak pakuję torbę dla dziecka na całodniowy wypad, ale często wychodzimy na krócej. Zobaczcie co wtedy zabieram do swojej torebki. A Wy? Mężczyźni chyba nie rozumieją ile rzeczy jest nam potrzebne 🙂 Ja osobiście lubię niewielkie torebki, ale często muszę wybierać te bardziej pojemne. Co jest w mojej torebce Kosmetyczka z akcesoriami do przewijania (polecam w szczególności ceratkową pieluszkę) Błyszczyki najlepiej dwa (w tonacji różu i czerwieni) Carmex Śliniak i łyżeczka Słoiczek z jedzeniem dla dziecka (BoboVita pierwsza łyżeczka brokuł lub deser BoboVita pierwsza łyżeczka jabłko, na spacer zabieramy takie słoiczki, bo mogą być w torebce dłużej niż jedzenie gotowane w domu) Krzesełko do karmienia (absolutny hit) książeczka lub inna zabawka pendive miarka oczywiście podstawowe portfel, telefon itp. Odkąd jestem mamą doceniam podwójnie wygodę stąd staram się zminimalizować niepotrzebny bagaż. Mega wygodne jest to krzesełko materiałowe, wtedy jak idziemy do restauracji to nie muszę się martwić, gdzie dziecko posadzić (niestety nie zawsze są krzesełka). Jak tylko mamy możliwość to w restauracji zamawiamy brokuły – a Wasze dzieci mają coś takiego ulubionego? Jak nie ma to mamy ze sobą mleko+termos (to już w wózku wożę) i słoiczek. Teraz do testowania dostałam BoboVitę pierwsza łyżeczka. To seria, w której są same warzywa lub owoce (z tej serii BoboVita pierwsza łyżeczka są smaki: brokuł, kalafior, groszek, marchewka oraz owocowe: jabłko, banan i śliwka). Szkoda, że nie ma gruszki, za to odkryciem okazał się kalafior (zawsze sądziłam, że na kalafiora przyjdzie pora znacznie później). W domu jadamy gotowane przeze mnie, ale na wyjścia preferuję wygodne rozwiązana, a Wy? A Wy co zabieracie do jedzenia dla dziecka ze sobą na spacer lub do restauracji? I co kryją Wasze torebki, czy macie tam tylko swoje skarby czy też dla Malucha? 🙂 *Wpis powstał we współpracy z marką BoboVita. Chcesz schudnąć, ale nie masz czasu na gotowanie? Sprawdź mój bestsellerowy turbo jadłospis ➡️ „Nie mam czasu”, będziesz zachwycona! 0 Odpowiedzi teraz na szczęcie juz tylko żel antybakteryjny, gaziki leko, chusteczki i chusteczki do rąk nawilżane. Ale były czasy gdy i ubranko na przebranie, smoczek, chrupki, zabawka, pampersy itp itd… nie dało się wziąc ze sobą torebki listonoszki tylko zawsze mega torbę gdzie było wszystko Przezroczystą kosmetyczkę ( małą , średnią i dużą ) można kupić za niewiele w Rossmannie ;D Ta jest właśnie z rossmana i się rozwaliła, zresztą nie w każdym są. Przyjrzę się dokładniej, może. Dzięki. Jesteś świetna!!!;)) heheh i dlatego chodze najczesciej z plecakiem bo do torebek sie nie mieszcze;) Ja noszę w torebce tylko: puder, trochę podkładu w małym pojemniczku, błyszczyk, chusteczki, torbę na zakupy, łyżeczkę, długopis i kalendarz. Ja widziałam taką kosmetyczke w H&M za ok 30 zł Przekładasz podkład do innego pojemnika? 🙂 Tak. Do takiego malutkiego po cieniach do powiek w kremie. Moja torebka waży chyba 5 kg. Ale musi być notes, kalendarz, dobrze wyposażony piórnik (mam bzika na punkcie długopisów, ołówków i wszelakich artykułów biurowych), oprócz tego mnóstwo chusteczek higienicznych, dokumenty, klucze i mnóstwo śmieci (zużyte chusteczki i paragony). Później się dziwię, że mnie plecy bolą 😉 Kosmeteyczke to moze w hmie znajdziesz, jakosc nawet ok 🙂 oj zdarza sie ze nawet druga torebkę…:D Wiecie ze ona – Paulina dzisiaj gotuje w pytanie na sniadanie!!! każda mama ma w swojej torebce coś ciekawego 😉 moja córeczka ma 1 rok i 9 miesięcy w mojej torebce zawsze są: -chusteczki wilgotne -pampers -podkład do przewijania -chusteczki jednorazowe -jakaś zabaweczka (lalka, książeczka bądź miś) -jakieś smakołyki (zazwyczaj pokrojone owoce lub herbatniki, biszkopty, paluszki) -kubek niekapek bądź jakiś napój w butelce -długopis -kosmetyczka -klucze -telefon -portfel -obecnie często noszę też często palto przeciw deszczowe dla córci -parasol trafiłam dziś tutaj przypadkiem, jeeej.. myślałam, że masz tylko kanał 😀 ile lat jak moge wiedziec ma twoj maluch? slicznie wygladasz;) MegaPatrycjaK teraz 9 mc Ty gadasz o przyborach dla dzieci czy o torebce? Hmmm, a nie robisz jedzonek dla dzidziusia sama? Takich jak te w słoiczkach? Jakoś nie bardzo wierzę, że te ze sklepu są zdrowe/pożywne/eko i chciałabym sama robić. Mój dzidziuś jeszcze w drodze, ale myślę o tym poważnie już w sezonie na owoce i warzywa. Co Ty na to, może miałabyś ochotę coś w tym temacie powiedzieć? Tasia robię, ale na wyjście nie biorę takiego, tylko w domu. Co do tego słoiczki kontra robione to jest jeden problem, większość słoiczkowych musi spełniać jakieś certyfikaty (niektóre są eko) na warzywa czy mięso, a jak robisz sama to co z kury tej na antybiotykach? słabo trochę. Staram się więc w domowych warunkach wybierać inne mięso i dobierać uważnie składniki, trzeba być na to wyczulonym. Na wyjście zawsze mam w torebce jakiś deser i obiadek, na wszelki wypadek i potrzebę 🙂 Mi kiedyś własnej roboty zupka skisła w torebce, było ciepło… dodam, że nie trzymałam jej tam cały dzień 😉 Rozumiem. Ja akurat mam własne kury, króliki itp i wiem, że są w porządku, hihi. Sorki, że tu piszę, ale może chciałabyś na Kotlecie pokazać jak robić takie jedzonka dla bobo? Jeszcze nie szukałam nigdzie i nie bardzo wiem czy są jakieś zasady, może w pasteryzowaniu na zimę, albo w doprawianiu… Czy robisz po prostu na wyczucie, i na jakie rzeczy zwracasz uwagę i jesteś wyczulona 🙂 Tasia początkowo robiłam bez przypraw, chętnie o tym zrobię materiał i kilka pomysłów, ale ogólnie gotowanie na parze i miksowanie. Teraz w zasadzie staram się dawać to co my jemy lub podobne, czasem dodam delikatnej przyprawy i wspólnie sprawdzamy i poznajemy nowe smaki, to jest mega fajne 🙂 Moja Jak miała nie cały rok i karmiłam ja zupką czy deserkiem juz nie pamietam dokładnie to znalazlam 2 cm kawalek folii , że od tamtego czasu juz nie kupywalam niczego gotowego bo sie przerazilam tym jak pomyslalam ze mogla sie tym zadlawic jak bym nie zauwazyla tylko nie pamietam z jakiej to bylo firmy bo to juz prawie 5 lat . Pozdrawiam Angelina Jak moja córka była niemowlakiem to miałam taką torbę z przewijakiem, a w niej picie, mleko, smoczek, zabawki, pampersy, chusteczki mokre, tetrę, ubranie na zmianę, żel antybakteryjny, deserek/zupkę, łyżeczkę, śliniaczek. Teraz jak już jest starsza to żel antybakteryjny, ubranie na zmianę i picie Nie obraź się, ale tak szczerze mówiąc, wszystko co tyczy się dzieci, robi się na tym kanale nudne :/ Wiecznie pokazujesz coś, dla dziecka, co mu kupiłaś, co dostałaś, co znalazłaś, co nosisz i tak dalej i tak dalej… Rozumiem, że jesteś ,,świeżą” mamusią, która ma bzika na punkcie swojego dziecka, ale bez przesady….. ;// Paulinka99 to nie jest przesada, to jest zycie, a dziecko jest jego lwia czescia 🙂 Tak, tylko zauważ, że wszystko ma dla ,,dzieciaczka” ,,dzidziusia” i tak dalej i tak dalej… może gdyby mówiła o dziecku w jakimś imieniu ,,Maciusia” czy jakieś tam, to przyjemniej by się to oglądało.. przez TO DZIECKO prawie wgl tu nie zaglądam -,- justyna29 pisz jakoś normalnie, bo trudno skapować o co ci chodzi… zresztą pisz jak chcesz, ja również tu nie zaglądam 🙁 Skoro nie zaglądacie, to kto pisze te komentarze? Oj dziewczyny 😉 Paulinka99 a czego nie zrozumialas w moim komentarzu? Bardziej normalnie sie chyba nie da. , a dziecko jest jego lwia czescia 🙂 Tego nie zrozumiała ;_ ale dla mnie filmik jak zawsze super :)):* Skoro to tag „Co jest w mojej torebce”, a przybory dla dzieci są u niej w torebce to co dziwnego jest w tym, że o nich „gada”? kurczę któryś raz próbuję oglądać Twoje filmy, ale tak mnie irytuje Twój sposób mówienia, że nie jestem w stanie przebrnąć :(… co nie znaczy, że źle Ci życzę 🙂 powodzenia Jak moja córcia miała około roczku, to też miałam podobne przybory w torebce. Teraz, gdy jest już dwuletnią dziewuszką, nosi własną torebeczkę lub plecaczek, a w mojej ponownie zagościły błyszczyki i inne babskie kosmetyki 😉 Co do słoiczków: nie bawiłam się w robienie zupek itp papek na wyjście. Po prostu gotowałam różyczki brokuła, kalafiora, marchewki, albo kroiłam świeże jabłka, banany czy inne owoce i wkładałam do plastikowych pojemniczków. Ot całe BLW 😉 Pozdrawiam A;e ona jest mamą 🙂 Jak sie nazywa Twoje dziecko ?? 🙂 Ale pytanie od Pauliny było co nosimy w torebce, a nie co mamy noszą w tobebce, więc twojego komentarza nie rozumiem. Dodaj komentarz
Kanał Bartiego - TURSON (https://goo.gl/Sq5DQC) - co tygodniowa dawka rozrywki, daily vlogi, jak i tematy poważne, sprawdźcie! :)O NAS:Nazywamy się Aniela i Ada Bogusz. W sieci znane jesteśmy jako Siostry Fitdevangel. Nasza przygoda z blogowaniem rozpoczęła się w styczniu 2014 roku. Znajdź to czego szukasz Szukaj: O MNIEAutorka? Zakręcona z nadmiarem pozytywnej energii. Szczęśliwa i zakochana pasjonatka, uwielbiająca wyzwania. Uparta jak osioł! Nie lubi, kiedy coś nie idzie po jej myśli. Wiecznie nie zadowolona ze swojego wyglądu. Mistrz szukania dziury w całym, albo jak to woli, drugiego dna. Zawsze chce być najlepsza i wysoko ustawia sobie poprzeczkę. Doskonale wie czego chce i do czego dąży. Zdeterminowana do tego by jej życie do końca było usłane różami. FACEBOOK FACEBOOK Archiwa Archiwa Popularne posty Czy warto zrobić test Gallupa? | Jak to działa, moje talenty i praca z nimi, wrażenia i opinia Duet do twarzy marki Bell | FLUID ROYAL MAT ORAZ KOREKTOR W PŁYNIE Z MINERAŁAMI TRĄDZIK: Axotret Sześciomiesięczna kuracja lekiem Axotret - podsumowanie. Privacy & Cookies: This site uses cookies. By continuing to use this website, you agree to their use. To find out more, including how to control cookies, see here: Cookie Policy W torebce każdej kobiety brakuje podobno tylko jednego – porządku. I często nie jest to wcale żart. To rzeczywistość. Ale są przedmioty, bez których żadna businesswoman się nie obejdzie. Na pewno będzie to „przyrząd” do poprawy makijażu – a więc – lusterko. Nie ma chyba torebki damskiej, w której nie byłoby lusterka. Wiesz, co nosisz w swojej sześciofuntowej torbie przez cały dzień, ale zastanawiałeś się kiedyś, jakie rzeczy niesie wszyscy inni? Poprosiliśmy siedem kobiet o zajrzenie do torebek. Spójrz! 1. Chris, nauczyciel i matka Chris jest 43-letnią matką i nauczycielką. Ma niezbędne rzeczy, w tym odkażacz dłoni, który akurat jest wpisany w nazwę lokalnego hospicjum. 2. Heather, pracownik służby zagranicznej Heather jest 32-letnim oficerem służby zagranicznej. Nosi książkę po arabsku, dzięki czemu może uczyć się języka przez cały dzień. Mały niebieski kameleon siedzący na książce działa jak latarka. 3. Karina, specjalista ds. Rozwoju międzynarodowego Karina jest 32-letnią specjalistką od rozwoju międzynarodowego. Pierwotnie kupiła tę torebkę jako akcesorium do kostiumu Mary Poppins, ale ostatecznie polubiła ją na tyle, aby mogła być używana na co dzień. 4. EB, dyrektor wykonawczy EB jest 32-letnim dyrektorem ds. Reklamy. Zawartość jej torby na żyrafę to połączenie funkcjonalności i sentymentu. 5. Cara, Cook Cook Cara jest 26-letnią cukierniczką. Wspomniała, że czasami będzie nosić przy sobie bastera z indyka (lub inne przybory kuchenne). 6. Lauren, konsultant Lauren jest 23-letnią konsultantką, która dużo podróżuje. Ponieważ używa tej torby jako przedmiotu podręcznego podczas lotów, pakuje ją we wszystko, co potrzebne do pracy podczas podróży. 7. Tania, College Student & Freelance Photographer Tania jest 20-letnią studentką college'u i niezależnym fotografem. Kiedy nie chodzi na zajęcia ani na strzelaninę, pakuje światło, ale przynosi filiżankę ananasa na przekąskę. Zdjęcia dzięki uprzejmości Stephanie Wesołowski. Chcesz dostawać powiadomienia o nowych filmach? Subskrybuj mój kanał: http://bit.ly/1fjO7xABlog: http://www.callmeblondieee.pl/Instagram: http://instagram.co Mówi się, że damska torebka to studnia bez dnia, w której możemy znaleźć dosłownie wszystko. Mężczyźni niejednokrotnie dziwią się, jak taka mała rzecz może tyle ważyć. Otóż, panowie może, zwłaszcza, jeżeli wychodzi się na spacer z dzieckiem trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Torebka każdej mamy wypełniona jest po brzegi, musimy zmieścić w niej rzeczy, które są niezbędne i niejednokrotnie mogą uratować nas z opresji. Oto, co każda mama powinna nosić w swojej torebce. Zobacz też: Jak macierzyństwo zmienia kobietę? Fotografie, które pokazują wszystko 10 rzeczy, które każda mama powinna mieć w swojej torebce Kiedy na świat przychodzi dziecko, rodzice muszą przeorganizować całe swoje życie. Również powinniśmy wziąć pod lupę damską torebkę i pozbyć się z niej zbędnych rzeczy. O czym powinna pamiętać każda mama pakując swoją torebkę? Zobacz też: Do Sieci trafił poradnik z lat 50. o tym, jak zajmować się dzieckiem. Rodzice są przerażeni! .